Udało nam się w końcu gdzieś wyjechać. Szkoda, że tylko na weekend, ale dobre i to. Pozdrawiamy z Lidzbarka Warmińskiego. Pyszne jedzenie, piękne widoki, dobrze oznakowane choć trudne do znalezienia ścieżki rowerowe, cudowne SPA św.Katarzyny i zamek Ignacego Krasickiego (połączenie starych cegieł, mebli i nowoczesnego szkła, metalu i oświetlania. Połączenie ciekawe, aczkolwiek pozostaję fanką wnętrz całkowicie z danej epoki.
sobota, 9 sierpnia 2014
wtorek, 5 sierpnia 2014
Kominy
Dziś kolejne kominy. Dla Ewy i Wojtusia. Z nowymi, własnoręcznie wykonanymi metkami. Już nie jestem anonimowa :D
piątek, 1 sierpnia 2014
Przetwory i wytwory
Obiecane owocowe przetwory na zimę. W wersji prezentowej i śniadaniowej :) I kilka kolejnych wytworów. Zapachowo-lawendowe serduszka, z lawendą prosto z Prowansji. Sama zbierałam :) Postanowiłam także spróbować uszyć kominy dziecięce. Miałam trochę kolorowych materiałów i resztki dresówki, które akurat nadawały się na kominy.
A dziś cudowne spotkanie z moimi kochanymi i zamówienie na torbę do wózka. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
I wersja śniadaniowa :)
Lawendowe serduszka...
... i kolorowe jesienno-zimowe kominy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)